Sztukateria a styl nowojorski. Jak osiągnąć zamierzony efekt?

Styl nowojorski kojarzy się z blichtrem Piątej Alei. Wspaniale pasuje do każdego wnętrza i natychmiast je rozświetla. Jasne kolory, eleganckie materiały, staranne wykończenia sprawiają, że jest to wybór dla osób obdarzonych dobrym gustem oraz ceniących wysmakowane wzory ukryte pod pozorami prostoty. W tego typu wnętrzach świetnie odnajdują się sztukaterie na ścianie. 

Jak samodzielnie ją wykonać?

Drewniany parkiet częściowo przykryty dywanem w marokańską koniczynę. Na nim, krzesło z kołatką, lustrzany stolik. Całość kompozycji elegancko zamyka sofa obita przyjemnym w dotyku i stonowanym w kolorze materiałem. Osobiście, najbardziej lubię meble pikowane, gdyż uwydatniają one wysoką jakość materiałów. Wykonane z błyszczącego aksamitu dodatkowo załamują światło i olśniewają gości. Złote, srebrne, a nawet – nie bójmy się ekstrawagancji – platynowe nity, stanowią jakość samą w sobie. Ściany, oczywiście nie muszą być białe. Wystarczy, aby były odpowiednio monochromatyczne. Niezależnie od tego, czy będzie to czysta biel, przybrudzona szarość, czy też zwykły, stonowany błękit, jednolity, neutralny kolor daje każdemu wnętrzu dodatkowy punkt do elegancji.

Świetnym dodatkiem każdego wnętrza, nie tylko w nowojorskim stylu, jest również lustro. Lubię, kiedy jego kształt, czy też rama, odpowiednio kontrastuje z resztą wystroju. Dla przykładu, złota otoczka na tle błękitu ściany sprawia wrażenie słońca ponad horyzontem. Kiedy dodatkowo zwierciadło znajduje się naprzeciwko okna (co wspaniale powiększa optycznie pomieszczenie), odbicie promieni słonecznych wzmacnia efekt.

Tematem dzisiejszego wpisu są sztukaterie naścienne. Listewki stanowiące limes dla poszczególnych segmentów pomieszczenia wykraczają już nawet poza styl nowojorski. Kojarzą się z francuskimi pałacykami okresu przednapoleońskiego. Pomieszczenie nimi ozdobione natychmiast zyskuje prestiżowy charakter. Nic więc dziwnego, że stały się one jednym z nieodzownych elementów stylu nowojorskiego, który ma za zadanie przyciągać wzrok i podkreślać aspiracje domowników.

Z pozoru, operacja umieszczenia na ścianach sztukaterii jest zadaniem trudnym, wymagającym fachowej wiedzy i doświadczenia. Postaram się przybliżyć temat na tyle, by każdy z nas mógł poradzić sobie z tym zadaniem samodzielnie. Pamiętajmy, że najważniejsze jest zachowanie cierpliwości i korzystanie z najwyższej jakości materiałów.

Jak wiadomo, styl nowojorski to ukryta elegancja. Nie możemy więc stawiać oszczędności na pierwszym miejscu. Oczywiście, zawsze cieszy, kiedy uda się nam uszczknąć tu i ówdzie kilka złotych. Pamiętajmy jednak, że dekorujemy pomieszczenie w sposób ponadczasowy, z którego będziemy korzystać i je podziwiać przez wiele długich lat. Mody się zmieniają, ale porządne wykonanie zawsze jest w cenie.

Przede wszystkim, ważne jest kupno odpowiedniej jakości listew. Osobiście, najbardziej lubię drewno. Faktura, naturalne nieregularności, nadają pomieszczeniu charakteru. Co więcej, usłojenie może być widoczne również po pomalowaniu. Oznacza to więc, że odpowiednio wprawne oko od razu zauważy, z czym ma do czynienia. Jeśli jednak ktoś kieruje się „szkiełkiem i okiem”, doskonałym wyborem będą listwy wykonane ze sklejki oraz tworzyw sztucznych. Są one łatwiejsze w obróbce. Dodatkowo, nie są one materiałem drogim. Warto wybrać modele przystosowane do malowania. Możemy nadać im wówczas indywidualnego charakteru, dopasowując je do wnętrza wedle własnego uznania.

W sklepach znajduje się olbrzymi wybór wszelkiego rodzaju listew, wykonanych z różnych materiałów, o różnej długości i fakturze. Pozwala to ograniczyć ilości narzędzi niezbędnych do montażu upragnionej dekoracji. W większości przypadków wystarczy odpowiedni rodzaj kleju, trochę farby w preferowanym kolorze oraz ostre narzędzie do ewentualnego przycięcia elementów.

W pierwszej kolejności należy dokładne oczyścić dekorowaną powierzchnię. Powinna być gładka i równa. Następne, konieczne jest ustalenie kompozycji. Warto przy pomocy ołówka wyrysować odpowiednie linie, wzdłuż których mocowane będą listwy. W zależności od wykorzystywanego materiału oraz powierzchni, na której dekoracje mają się znaleźć, należy skorzystać z kleju, gwoździ lub wkrętów. W przypadku korzystania z dwóch ostatnich metod, konieczne będzie szpachlowanie, aby ujednolicić fakturę listew. Jeśli chodzi o klej, należy stosować go z umiarem. Po skończeniu pierwszej fazy prac (to znaczy, kiedy elementy zostaną już zamocowane, a materiał łączący będzie suchy), można przejść do następnego punktu programu, a więc do nadawania dekoracji ostatecznego kształtu.

Malowanie ścian w celu usunięcia ewentualnych przebarwień oraz samych listew nie powinno przysporzyć większych problemów. Należy podejść do tego zadania z precyzją oraz starannością – możemy uniknąć wtedy zabrudzenia innych elementów pokoju. Kiedy wszystkie prace zostaną wykonane, a farba wyschnie, możemy zacząć cieszyć się nowym, jeszcze bardziej nowojorskim wyglądem naszego pokoju!